Spotkanie sympatyków Dyskusyjnego Klubu Książki odbyło się 28 lutego w nieco uszczuplonym składzie. Wielka szkoda, że wszyscy członkowie nie mogli być obecni, gdyż dyskusja była bardzo interesująca.Tym razem klubowicze – zainspirowani książką Joanny Bator „Ciemno, prawie noc” – dzielili się z obecnymi ciekawostkami dotyczącymi Zamku Książ. Wiodący temat, tradycyjnie został zdominowany przez nasuwające się w trakcie dyskusji przypuszczenia i spekulacje związane   z innymi obiektami zabytkowymi i ich tajemnicami. Serdecznie zapraszamy wszystkich miłośników czytania na nasze spotkania, które odbywają się w każdy ostatni piątek miesiąca, bo warto się spotykać!

           Szydełkujące, tworzące z włóczki i kordonka prawdziwe dzieła sztuki  panie, spotkały się w bibliotece 24 lutego. Podczas spotkania miłośniczki rękodzieła  kończyły  prawie gotowe prace i od razu zabierały się do dziergania następnych …
Pełne humoru i energii uczestniczki warsztatów zapraszają chętne panie  do wzięcia udziału w następnym spotkaniu,  jak zwykle w ostatni poniedziałek   miesiąca.
Biblioteka zapewnia teoretyczne wsparcie w postaci książek o robótkach  ręcznych !

W dzisiejszych czasach nie sposób wyobrazić sobie nowoczesnej biblioteki bez skomputeryzowanych zbiorów.

Wychodząc na przeciw oczekiwaniom czytelników od stycznia br uczniowie Zespołu Szkół im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego mogli wymienić stare papierowe karty na nowe elektroniczne. Uczniowie poszczególnych klas (począwszy od klasy IV) w trakcie lekcji wychowawczych mogli zapoznać się z możliwościami systemu bibliotecznego.

Czytelnicy nauczyli się samodzielnego logowania, wyszukiwania, rezerwacji i zamówień poszczególnych książek, a także prolongaty już wypożyczonych egzemplarzy.

Mamy nadzieję, że dzięki komputeryzacji biblioteki wzrośnie jej prestiż, a uczniowie i pozostali czytelnicy docenią sposób dotarcia do interesujących ich informacji.

Dziękujemy wychowawcom poszczególnych klas za współpracę z biblioteką.

Czytanie wspiera rozwój psychiczny, intelektualny i społeczny dziecka. Zaspokaja wszystkie potrzeby emocjonalne malucha, a przy tym przynosi mu radość i pozostawia cudowne wspomnienia. Pamiętajmy, że czytając dziecku książkę, w istocie dodajemy mu największy dar-swój czas, wyłączną uwagę, pełne zaangażowanie, nasz entuzjazm dla czytania, miłość. Dlatego dziecko, któremu codziennie czytamy, czuje się ważne i kochane. Tego rodzaju świadomość buduje jego poczucie własnej wartości – wewnętrzną siłę i wiarę w siebie.

           17 lutego odwiedziła bibliotekę grupa podopiecznych OREW-u wraz z opiekunami. Młodzi ludzie w różnym wieku doskonale wczuli się w atmosferę biblioteki. Z wielkim zainteresowaniem oglądali książki, zadawali pytania i chwalili się znajomością literatury. Niezwykle sympatyczni, spontanicznie reagujący goście zwiedzili wypożyczalnię dla dzieci i dla dorosłych, żywo interesując się pracą biblioteki. Zarówno gospodynie jak i odwiedzający zgodnie wyrazili chęć na kolejne spotkanie w tak miłym gronie.

                                                                                                                                                                                                                                                Serdecznie zapraszamy!

Niespodziewanie wysoka frekwencja młodych czytelników spędzających ferie w bibliotece mile zaskoczyła organizatorów. Wielką sztuką było rozlokowanie licznie przybywających uczestników na niewielkiej powierzchni wypożyczalni dla dzieci.Wszelkie niedogodności rekompensował jednak dobrze przygotowany i atrakcyjny plan zajęć.
Zarówno najmłodsi jak i nieco starsi uczestnicy mieli możliwość wykazania się umiejętnościami plastycznymi, wokalnymi, prezentowali także inne swoje zdolności.
Odbywające się trzy razy w tygodniu spotkania były okazją do zawarcia nowych znajomości, gdyż brali w nich udział również koledzy spoza Wolbromia. Miło było obserwować jak przy wspólnej pracy zacieśniają się stare i tworzą nowe przyjaźnie.  W ferworze wesołej zabawy i rozbrzmiewających raz po raz wybuchach śmiechu zapominano oczywiście o jakichkolwiek ramach czasowych zajęć. Przybywający po „odbiór” pociech rodzice czy dziadkowie każdorazowo tłoczyli się w przedsionku, oczekując aż milusińscy z niechęcią zgodzą się na powrót do domu. Kapryśna w tym roku zima nie miała do zaoferowania zbyt wielu zabaw typowych dla tej pory roku, ale  uczestnicy Ferii w Bibliotece nie powinni narzekać na nudę i brak atrakcji. Ostatnie, pożegnalne spotkanie odbyło się w walentynkowo-karnawałowym nastroju. Piękne dekoracje, karnawałowe stroje, karaoke i tańce pozwoliły jeszcze na chwilę zapomnieć, że to już koniec laby…